Poznań Game Arena 2014 – Lekko chaotyczna relacja z VIP Day, czyli Z życia gracza #6

Piątek 24 październik 2014

Godzina 10:00

Właśnie wróciłem z pracy, była ciężka nocka, ale o odpoczynku nie ma dziś mowy. To już poniekąd tradycja, że pierwszy dzień targów zaliczam z marszu, po robocie totalnie zmęczony i nie wyspany. Ale nie ma czasu na zastanawianie się nad tym – szybki prysznic i zmiana ciuchów bo o 11:00 oficjalne otwarcie PGA.

Tuż przed Poznań Game Arena 2014

Do otwarcia największego w Polsce święta gier komputerowych odliczamy już nie dni lecz godziny. Ja, jak już trzeci rok z rzędu, wybrałem się dzisiaj na teren poznańskich targów żeby odebrać swoją akredytację. Zdaje się, że PGA są dla Międzynarodowych Targów Poznańskich lekko pechowe bo niemal co roku zdarzają się drobne zgrzyty w organizacji. 

W zeszłym, dla przykładu, tuż przed otwarciem targów dla publiczności zepsuły się kasy i organizator, chcąc nie chcąc, zaczął wpuszczać zniecierpliwionych zwiedzających za darmo. Dzisiaj, na dzień przed rozpoczęciem imprezy organizator też miał już pewne problemy.

Konkurs Secret Service

Reaktywacja Secret Service stała się faktem. Jak tylko usłyszałem pierwsze wzmianki o tym projekcie od razu przypomniały mi się lata dzieciństwa gdy wraz z kolegami wertowaliśmy każdy nowy numer Secreta. Trzymałem zatem rękę na pulsie i kibicowałem projektowi z całego serca. Kredyt zaufania jakim obdarzyłem twórców poparłem też twardą walutą. Jestem zdania, że takie inicjatywy trzeba wspierać, bo rynek prasy "growej" bardzo się ostatnio skurczył. Należy też głosować portfelami. Ile zagłosowałem? Nie zdradzę, ale dość by odebrać w zamian pismo w limitowanej edycji, Secretną koszulkę i plakat (który przyjdzie w okolicach ukazania się numeru 98 SS). Ale nie jestem samolubny. Pomyślałem także o Was - moich czytelnikach!

Ja jestem już po lekturze nowego SS'a i choć nie obyło się bez wpadek to ogólnie jest bardzo pozytywnie. Ale nie musicie mi wierzyć na słowo: mam dla Was dwa nowiutkie egzemplarze kultowego niegdyś pisma. Wciąż pachnące farba drukarską. Co trzeba zrobić aby je otrzymać? To proste! Wziąć udział w facebookowym konkursie blogu Ograny. Szczegóły w rozwinięciu.

Czytaj dalej:

PS Vita a problem globalnego ocieplenia

Ciężko się oderwać od Destiny - ta gra naprawdę wciąga i chce się ją odpalać za każdym razem kiedy ma się wolną chwilę. Ale nie zawsze tego czasu jest dużo, czasami jestem dużo poza domem. Na szczęście nie jestem w takich chwilach totalnie odcięty od elektronicznej rozrywki. Przeprosiłem się ostatnio z PS Vitą. 

W dużym stopniu przyczyniła się do tego zamówiona niedawno karta pamięci 16GB. Jednym z powodów tego, że Vita dotychczas głównie się kurzyła była za mała, bo jedynie czterogigabajtowa memorka. Nie bardzo bawiła mnie konieczność usuwania jednej gry, a potem mozolne ściąganie drugiej, gdy akurat miałem ochotę zagrać w coś innego (a potem znowu to samo, gdy chciałem wrócić do pierwszej pozycji, albo jakiejś innej). Ostatecznie najczęściej nie robiłem tego i konsolka leżała odłogiem.