wtorek, 2 grudnia 2014

Xbox One - (Moje) pierwsze wrażenia, czyli krótki test nowej konsoli Microsoftu.

Xbox One - zestawKiedy latem tego roku wracałem z zakupów z nowiutką PS4 pod pachą nowego Xboxa nie było nawet oficjalnie w naszym kraju. Mimo to wiedziałem, że wybierając nowy sprzęt najprawdopodobniej rezygnuję z tego drugiego. Przynajmniej na jakiś czas. Oficjalna premiera Xbox One miała miejsce we wrześniu, zaś moje pierwsze (i przelotne) z nim spotkanie nastąpiło podczas tegorocznego Poznań Game Arena (Moja relacja z pierwszego dnia tutaj, podsumowanie tutaj). Do głowy mi wtedy nie przyszło, że już wkrótce będę miał okazję gruntownie przetestować ten sprzęt.

Tak się jednak złożyło, że zmieniłem pracę i zatrudniłem się w nowo otwartym sklepie z grami konsolowymi - wiecie taki osiedlowy punkt skup-sprzedaż-wymiana - trochę ryzykowne zagranie z mojej strony, ale kto nie ryzykuje ten nie wygrywa. Właściciel aby przyciągnąć klientów zakupił niedawno do sklepu właśnie Xboxa One, a ja miałem okazję sprzęt bliżej poznać. Jakkolwiek można śmiało powiedzieć o mnie, że wychowałem się na platformach Sony to do propozycji Microsoftu podszedłem bez uprzedzeń. Wszak sprzęt uważam za rzecz wtórną względem oprogramowania, czyli gier. To gry decydują czy dana konsola jest "lepsza" bądź nie, a pewno nie zastosowany procesor czy rodzaj pamięci. Co wynikło z tego testowania przeczytacie poniżej.



Pierwsze wrażenia, wykonanie


Xbox One - widok z lewej na napęd i wejście USB
Konsola Microsoftu robi na starcie duże wrażenie. Przede wszystkim swoim rozmiarem - to na prawdę kawał sprzętu - ale i jakością wykonania. Xbox może i jest "pancerny" ale nie sposób mu odmówić udanego designu - miałbym problem aby ustawić go na moim niewielkim stoliku pod telewizorem, ale podoba mi się. Zaskakuje dbałość o detale - nawet zasilacz i kable - HDMI czy zasilający - wykonane są zgodnie z designem całości, obowiązkowo z logiem Xbox One na wszystkim - u konkurencji tego nie uświadczysz. Na plecach urządzenia znajduje się szereg portów - w tym dwa USB, wejście HDMI do podłączenia telewizji (którego próżno szukać u Sony czy Nintendo, ale też jego użyteczność, przynajmniej dla mnie, pozostaje wątpliwa), port przeznaczony dla Kinecta, port Internetu czy optyczne wyjście audio. Wszystko ładnie opisane. 

Xbox One - widok z prawej na włącznik w kształcie logo Xbox
Xbox One - widok z tyłu na złączaDla wygody trzeci port USB umieszczono na lewej ścianie konsoli. Sony jeszcze się tego nie nauczyło i każe nam podłączać wszystko z przodu co burzy estetykę (choć przynajmniej port dla kamerki w końcu dali z tyłu). Pod tym względem lepsze jest jedynie Nintendo - ich Wii U posiada zgrabną klapkę ukrywającą dwa porty USB (dwa kolejne z tyłu) i wejście na kartę SD, zaś porty z tyłu urządzenia są oznaczone kolorami - nic się nie pomyli. Rozczarowaniem może być fakt, że konstruktorzy Xboxa One nie przewidzieli możliwości jego pionowego ustawienia - zarówno Sony i Nintendo, jak i cała poprzednia generacja konsol umożliwia taką opcję.
Xbox One - widok od góry
Właściciel sklepu, w którym pracuję podchodzi do konsoli bardzo "użytkowo" - gdy czasem zabiera ją do domu to wrzuca do plecaka razem ze wszystkim, stąd gładki "fortepianowy" panel jest już mocno porysowany, ale przecież nie jest tak, że konsola rysuje się od patrzenia na nią. XO zaliczył nawet drobny crash test, gdy wypadł szefowi z plecaka na podłogę. Wysokość nie była duża, ale i tak dobrze wiedzieć, że konsola przetrwa taki upadek - działa bez zarzutu. Tak więc w kwestii wykonania ocena Bardzo dobra. Na minus można jedynie zaliczyć spory zasilacz i brak możliwości "pionizowania" konsoli.


Kontroler czyli Joypad 


Przy okazji premiery nowej konsoli Microsoft postanowił odświeżyć także wygląd kontrolera. Choć bryła nie uległa rewolucyjnym zmianom to wygląd i działanie uległy szeregowi modyfikacji. Wklęsłe gałki analogowe zyskały teraz "oponki" - bieżnik na ich zewnętrznej krawędzi poprawia precyzję sterowania. Wytykany przez wszystkich krzyżak w końcu nadaje się do grania zaś tiggery zyskały dodatkowe silniczki wibracji, co przekłada się na lepsze wczucie np. podczas prowadzenia wirtualnego auta czy przy pociąganiu za spust. Microsoft ponownie zdecydował się na sprzedawanie akumulatorów do padów osobno, stąd do pada ponownie włożymy zwykłe paluszki - pytanie czy to dobre rozwiązanie, gdy konkurencja oferuje wbudowane akumulatory w standardzie, pozostaje otwarte. To co się zmieniło to fakt, że tym razem "kieszonka" na baterie znajduje się w bryle pada, więc jeżeli komuś przeszkadzał w poprzedniku wystający pojemnik na spodzie to teraz nie powinien.

Pad od Xboxa One - bardzo dobra konstrukcja.Ja osobiście większych zastrzeżeń nie miałem już przy poprzedniej konstrukcji, ale inżynierzy z MS uparli się, że ulepszą. I ulepszyli. Nieco przy tym przedobrzyli i pośród wielu zmian bardzo korzystnych "udało" im się przemycić również drobna porażkę - mianowicie bumpery, przyciski oznaczone LB i RB, są mało wygodne i miewają problemy z zadziałaniem. Poprzednio tego problemu nie było, ale to dość drobny mankament i znam osoby, którym to nie przeszkadza. Ponownie ocena Bardzo dobra.

System operacyjny


Xbox One - cały zestaw, uruchominony interfejs.O systemie krótko. Microsoft przyzwyczaił już nas do promowania kafelkowego interfejsu w swoich urządzeniach, tak jest też w przypadku najnowszej konsoli giganta. Muszę przyznać, że system cechuje się dużą responsywnością i działa płynnie. Gorzej jest już z jego intuicyjnością, do niektórych opcji ciężko się dostać. Z powodu braku Kinecta nie testowałem komend głosowych, ale jest to funkcja, z której i tak za często bym nie korzystał. Konsola umożliwia zgrywanie pięciominutowych filmików z gier, edytowanie ich i dzielenie się nimi. W porównaniu do 15 minut jakie zapamiętuje konsola Sony to taki sobie wynik, również aplikacja do montażu jest mniej fajna, a samo zgrywanie w stosunku do PS4, gdzie wystarczy nacisnąć jeden przycisk, utrudnione. (Ok, mając Kinecta wystarczyłoby powiedzieć "record that", ale kupowanie kamerki tylko z myślą o tej funkcji mija się z celem). Za system tylko Trója.

Działanie gier


Forza Motorsport 5 - flagowy tytuł wyścigowy na konsolę Xbox One.No i przechodzimy do sedna sprawy, czyli do gier. Miałem okazję testować takie ekskluzywne tytuły jak Forza Motorsport 5 oraz Sunset Overdrive, liznąłem też trochę bijatykę Killer Instinct. Zaś z pozycji multiplatformowych Far Cry 4 i nowe Call of Duty. Dla nikogo nie powinno być tajemnicą, że konsola Microsoftu ma nieco słabszą specyfikację niż PS4 stąd niektóre gry mają problem z uruchamianiem się w Full HD i sześćdziesięciu klatkach na sekundę (należy oddać sprawiedliwość, że 60kl/s nie jest również standardem w obozie Sony, ale częściej mamy tam Full HD). Wiele gier zamiast w 1080p wyświetlane jest w 720p, 900p lub nawet innych "egzotycznych" rozdzielczościach (ale nie Forza, która śmiga w 1080p i 60kl/s). Dla mnie nie ma to jednak większego znaczenia gdyż nie wpływa to w moim odczuciu na wrażenia płynące z gry. Kiedy wsiąkam w dany świat to nie będę liczył pikseli tylko chłonął całość. Co innego z dropami animacji, do szczęścia nie potrzebuję 60 klatek na sekundę, ale kiedy gra zaczyna wyraźnie "chrupać" to nie jest dobrze. Na szczęście podczas obcowania z wymienionymi tytułami na Xboxie One takie sytuacje nie miały miejsca. 

Oczywiście słyszy się czasem, że ta czy tamta gra ma problemy z działaniem, jak na przykład Assassin's Creed Unity, ale są to zazwyczaj problemy globalne danego tytułu występujące na wszystkich platformach. Bądź też kwestia niedostatecznego przetestowania kodu sieciowego, czego nie da się do końca zrobić przed premierą, co producenci (zazwyczaj) naprawiają jedną lub serią szybkich łatek. Choć obecna generacja trapiona jest niedopracowanymi produkcjami, które mają "drobne" problemy na starcie i to często w tych płaszczyznach, w których powinny błyszczeć (za co twórcy powinni dostawać karne... członki) to Xbox One radzi sobie z nimi nie gorzej niż konkurencyjny obóz - stąd również ocena Bardzo dobra.

Nie mam tutaj zamiaru oceniać merytorycznej jakości dostępnych gier czy tego która konsola ma lepszy zestaw ekskluzywów. Ani tym bardziej dopiero zapowiedzianych tytułów. Czy Sunset Overdrive jest lepszy niż Infamous Second Son? Gdzie jeździ się lepiej: w Forzie czy w Driveclub? Czy Gears of War jest fajniejsze od Uncharted a Quantum Brake będzie lepsze od Bloodbourne (tak, wiem - zestawienie "od czapy")? Na te pytania każdy musi sam znaleźć odpowiedź. Ja oczywiście wiem które marki przemawiają do mnie bardziej i dlatego zdecydowałem się na zakup takiej a nie innej konsoli. Ale dla kogoś ten wybór może być odwrotny i też będzie miał rację. No i nie znaczy to, że czasami nie spoglądałem z odrobiną zazdrości na ten drugi obóz, bo przecież tam też gry są zacne. Szczęśliwie złożyło się, że aktualnie mam dostęp do każdej interesującej mnie platformy, więc jestem zadowolony.

Podsumowanie


Ocena końcowa - Pięć
Ocena: Pięć
Nowy Xbox to konstrukcja nad wyraz udana, konsola zdecydowanie może się podobać i zaskakuje jakością wykonania. Jak również sporymi rozmiarami i brakiem możliwości ustawienia jej pionowo, co już może się podobać mniej. Mnie osobiście do gustu nie przypadł tylko system, ale być może to kwestia przyzwyczajenia. Sam Microsoft bardzo sprawnie go ulepsza i dodaje nowe funkcje, o które proszą gracze. Choć już poprzedni pad świetnie leżał w dłoni i był bardzo wygodny to nowy jest jeszcze lepszy. O jakość gier nie musimy się martwić - działają naprawdę świetnie. I tak też wyglądają, nawet jeżeli puryści dopatrują się różnic w grafice to drobne detale nie stanowią o odbiorze całości. Od kiedy MS zdecydował się wprowadzić zestawy bez Kinecta słupki sprzedaży poszybowały w górę, a opłacalność platformy znacznie się poprawiła, stawiając ją na równi z Sony, lub nawet nieco wyżej. Summa summarum za niewygórowane pieniądze - już od 1500 zł za zestaw z grą, ale bez Kinecta - dostajemy przemyślany i dopracowany produkt. I osobiście właśnie taki zestaw - bez kamerki, na którą i tak nie ma za wiele oprogramowania - najbardziej polecam. Ocena końcowa to szkolna Piątka.


6 komentarzy:

  1. Sprzęt jest bardzo ważny wiadomo, jednak wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Ja już zostałem przy PCcie, pewnie wielu graczy także preferuje gry na komputerze. Tu przy wielogodzinnej rozgrywce trzeba stawiać na wygodę, zarówno na ergonomiczne fotele, jak i biurka gamingowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem zakochana w konsolach! Uwielbiam na nich grać, przynoszą mi mnóstwo rozrywki, dostarczają ogromne emocje i są wstanie odciągnąć mnie od problemów. Chętnie też korzystam z nich na imprezach. Czasami jednak mam problem z podłączeniem czegoś, albo zrobieniem... Z resztą, każdy chyba tak ma ;) W takiej sytuacji warto zajrzeć na stronę: https://www.badaniagraczy.pl/ gdzie jest mnóstwo praktycznych porad. Każdy posiadacz konsoli powinien mieć namiar na tą stronę i na nią dosyć często zaglądać. Można z niej dowiedzieć się naprawdę wielu rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. A w jakie gry najczęściej gracie, jeśli chodzi o Xbox? Bardzo fajne gry możecie znaleźć sobie na stronie https://4console.pl/ gdybyście szukali czegoś fajnego. Myślę, że takie gry to bardzo fajny sposób na to, aby miło spędzać wolny czas. Jesienne i zimowe wieczory będą się teraz ciągnęły, więc jakieś nowe gry będą idealne. Koniecznie sobie je sprawdźcie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie akurat nie jest ważne to na jakim sprzęcie gram, ale to, w jaką grę gram. Akurat teraz dla mnie świetną grą jest ta, którą możecie znaleźć na stronie https://www.anthem.pl . Można powiedzieć, że jest to swego rodzaju poradnik. Poświęcony głównie wszystkim osobom, które o grze chcą dowiedzieć się wszystkiego. Jest to też dobra opcja dla osób, które mają kłopoty z przejściem jakiegoś etapu gry. Tam poznacie wskazówki.

    OdpowiedzUsuń
  6. No moim zdaniem popularne są teraz wszystkie gry, które mamy na różne konsole. Zerknijcie sobie na stronę https://www.badaniagraczy.pl/ jeśli chcecie poznać to, co jeszcze pojawi się w tym roku na rynku. Musicie wiedzieć, na jakąś konsolę warto się zdecydować i musicie wiedzieć, która konsola spełni Wasze wszystkie oczekiwania. Mnie jakos bardziej kusi nowy Xbox, ale PlayStation ma świetne funkcje. Ciekawe, czy pojawi się wiele nowych gier, których poprzednio nie było. Jak myślicie?

    OdpowiedzUsuń