Do otwarcia największego w Polsce święta gier komputerowych odliczamy już nie dni lecz godziny. Ja, jak już trzeci rok z rzędu, wybrałem się dzisiaj na teren poznańskich targów żeby odebrać swoją akredytację. Zdaje się, że PGA są dla Międzynarodowych Targów Poznańskich lekko pechowe bo niemal co roku zdarzają się drobne zgrzyty w organizacji.
W zeszłym, dla przykładu, tuż przed otwarciem targów dla publiczności zepsuły się kasy i organizator, chcąc nie chcąc, zaczął wpuszczać zniecierpliwionych zwiedzających za darmo. Dzisiaj, na dzień przed rozpoczęciem imprezy organizator też miał już pewne problemy.
Otóż w punkcie wydawania akredytacji prasowych, przy kasach, zepsuła się drukarka. Aby ją uzyskać trzeba było iść do centrum prasowego w pawilonie 10. już na terenie targów. Czyli zostałem wpuszczony za darmo, a w tym czasie odbywały się inne imprezy i gdybym tylko miał na to czas mógłbym sobie pozwiedzać. Fakt, że gdybym chciał to dostałbym pewnie i na nie wejściówkę, ale powiedzmy sobie szczerze, że wystarczyło podejść i powiedzieć, że przyszło się po akredytację i targi stawały otworem. Mało tego, gdy udałem się do właściwego pawilonu miła pani z Centrum Prasowego wystawiła mi akredytację nawet nie pytając z jakiej jestem redakcji. Wystarczyło się tam pojawić, powiedzieć że chce się akredytację i już była drukowana wejściówka normalnie warta jakieś 130 złotych. Bajka! Bo skoro jestem tam i pytam to znaczy, że mi się należy i nie trzeba nic sprawdzać, gdyby miało być inaczej to bym tam nie stał i nie pytał. Dobrze, że nikt o tym nie wiedział bo by się okazało, że na targach jest więcej prasy niż zwiedzających :-)
A co na samych targach? Zdaje się, że w tym roku PGA nieco urośnie - według notatki prasowej ponad stu wystawców ma zajmować 5 hal pokazowych, nie 3 jak to było w zeszłym roku. Warto się wybrać gdyż targi ma odwiedzić Wiedźmin, CD Projekt ma jakieś ważne ogłoszenie. Jak co roku pojawi się strefa Retro, tym razem ponoć jeszcze większa. Kolejny raz odbędzie się także Zjazd Twórców Gier, na którym swoje wykłady będą mieli deweloperzy z całej Europy.
Podobno na stoiskach Microsoftu będzie można przedpremierowo pograć w Assassin's Creed Unity czy Sunset Overdrive. Dla wielu, tak jak dla mnie będzie to pierwsza okazja aby położyć łapska na padach od nowego Xboksa, One ma mieć też swoje pięć minut na głównej scenie. Niestety po raz kolejny obóz PlayStation raczej ominie poznańską imprezę - Sony brak na liście wystawców.
Ukoronowaniem imprezy ma być konkurs na Cosplay. W niedzielę pod koniec targów nasi "przebierańcy" zmierzą się w walce o ciekawe nagrody. W zeszłym roku niestety ominęła mnie ta atrakcja, ale dwa lata temu poziom byłc całkiem wysoki, więc jestem ciekaw tegorocznej inwencji uczestników.
Co prawda zeszłoroczna edycja PGA moim zdaniem nie należała do najbardziej udanych (delikatnie mówiąc), ale mimo to dało się zauważyć pewne pozytywne zmiany i kilka kroków we właściwym kierunku. Dlatego mam nadzieję, że tegoroczne PGA zaskoczą pozytywnie na całej linii i nie będzie tu żadnego "ale". Jak będzie przekonamy się już wkrótce. A doniesie Wam o tym Wasz korespondent z linii frontu :-)
Warto zaglądać na Facebookowy profil bo będę wrzucać co ciekawsze newsy i fotki na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz