środa, 18 czerwca 2014

Pizza - Danie gracza 1#?


Danie gracza - PizzaJakie jest ulubione danie gracza? Poza daniem w mordę (wirtualną oczywiście)? Jeżeli nawet nie ulubionym to na pewno najbardziej się z naszym hobby kojarzącym daniem jest Pizza. Zamówiona, bo tak najłatwiej i najszybciej, w dodatku z pizzerii smakuje inaczej, lepiej niż zrobiona w domu. Czy na pewno?



Ja długo szukałem przepisu na ciasto, które dawałoby smak i konsystencję taką jak ciasto z dobrej pizzerii. Było to spowodowane tym, że w mojej ulubionej najwidoczniej zmienił się kucharz, bo przestało mi smakować, albo zaczęli dawać składniki gorszej jakości. W końcu trafiłem na filmik umieszczony na stronie poświęconej nauce języka włoskiego. Oczywiście w całości po włosku, ale od czego jest Google translator? Zapodałbym Zeldę... tfu... linka, ale niestety nie mogę tej strony teraz za nic w świecie znaleźć, wychodzi, że takie szczęście zdarza się tylko raz :-) Ciasto z tego przepisu można rozwałkować do grubości 1 mm i takie pozostanie po upieczeniu - koniec z domową pizzą z ciastem o 2 cm wysokości.

Nie przedłużając oto:

Przepis na Pizzę


Składniki na ciasto:
Danie gracza - Pizza


  • 1 kg mąki (powinna być włoska typ 00, ale zwykła też daje radę i nie kosztuje 10 zł za kilogram, do pizzy powinna być drobna mąka, ja używam pszennej typ 650, słyszałem też, że Szymanowska jest dobra, ale nie wiem)
  • 50 gram drożdży (powinny być piwne, ja daję zwykłe, jako, że te trudno dostać; i mniej - 40 g)
  • 30 gram soli
  • 2 łyżki cukru
  • 6 łyżek oliwy z oliwek
  • 0,6 litra ciepłej wody (ok 40 stopni)


Przygotuj dużą miskę, miseczkę jak do lodów i filiżankę. W filiżance wymieszać sól z odrobiną wody ciepłej;  w miseczce drożdże, cukier i trochę ciepłej wody. Odczekać trochę – 10 min. Drożdże po tym czasie ponownie wymieszane powinny „musować”. Do dużej miski wsypujemy mąkę i dodajemy zawartość pozostałych naczyń razem z oliwą z oliwek. Całość urabiamy, dodajemy stopniowo resztę wody do uzyskania odpowiedniej - jednolitej i sprężystej konsystencji ciasta, w razie potrzeby dosypujemy mąki/dolewamy wody - potrzeba tu subtelności bo można to robić w nieskończoność. Ciasto powinno się łatwo odklejać od rąk. Odstawiamy do ciepła, przykryte chustą, na 30 min. Czysty stół posypujemy mąką, wykładamy ciasto, dzielimy na porcje i wałkujemy. Z ok. pól kilo mąki wychodzi  ok. 6 pizz ~ 30 cm, zależnie od wałkowania. Pamiętaj - podaję składniki na 1kg mąki, jeżeli dasz jej mniej to składników użyj również proporcjonalnie mniej.

Ja piekę w 210 stopniach ok. 12 min. Z termoobiegiem i górną grzałką. Każdy będzie musiał sam trochę poeksperymentować, bo każdy piekarnik piecze nieco inaczej.

Sos do pizzy robię tak: posiekane (lub wyciśnięte)dwa ząbki czosnku, trochę przypraw: sól, pieprz, chilli, bazylia, oregano czy inne zioła prowansalskie, łyżeczka cukru i oliwy z oliwek – rozgniatam to w misce, dodaję ½ kartonika przecieru pomidorowego(w kartoniku z Lidla, nie koncentratu) i dwie - trzy łyżki keczupu. Rozmieszać i odstawić do przegryzienia się(sos robię najpierw, potem ciasto).

Składniki na pizzę jak kto lubi, ja polecam: z szynką, kurczakiem (podsmażonym ala kebab) i ananasem; bolońska – z samym sosem bolońskim zamiast zwykłego i innych składników posypana serem - efekt epicki; do pizzy ze szpinakiem i brokułami (dla dziewczyny) robię sos serowo – beszamelowy.

Ser na Pizzę daję zwykły drobno starty - lepiej się rozprowadza i topi niż grubo starty. Ale można też zaszaleć i kupić już startą Mozzarellę (np. w Lidlu za ok 4 zł - Na 6 pizz potrzebne będą trzy 3 paczki).

Smacznego!!!!!



Gwarantuję, że taka samodzielnie upieczona Pizza daje dużo więcej satysfakcji z wcinania jej niż (nieraz) wątpliwej jakości produkt pizzopodobny z pseudopizzerii. A pomyślcie o zdziwieniu kumpli, którzy zaproszeni na giercowanie poczęstowani zostaną Pizzą prosto z pieca Waszego wypieku w kształcie pada lub ze składnikami ułożonymi w motyw z Waszej ulubionej gry.

Ten wpis jest niejako eksperymentem, zbadaniem, czy chcecie podobnych tekstów. A z drugiej strony chciałem się zwyczajnie podzielić świetnym przepisem na Pizzę, którego szukałem naprawdę długo. Dlaczego ma się marnować tylko u mnie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz